W dzień 50. rocznicy zawarcia paktu Ribbentrop-Mołotow, który przewidział niegdyś włączenie państw bałtyckich do stref wpływów sąsiednich mocarstw, mieszkańcy sowieckich republik Litwy, Łotwy i Estonii chwycili się za ręce, by uformować ponad 600-kilometrowy “żywy łańcuch” i tego rodzaju manifestacją upomnieć się o własną niepodległość.

Pół roku zniewolenia

Dzieje państw bałtyckich były w czasach II wojny światowej burzliwe. Choć pakt Ribbentrop-Mołotow przewidywał, że Litwa znajdzie się w niemieckiej, a Łotwa i Estonia w sowieckiej strefie wpływów, po miesiącu ustalono, że Litwa podzieli los siostrzanych republik. W czerwcu 1940 Moskwa wystosowała wobec trzech wymienionych państw ultimata. Żądania zostały przyjęte, a Armia Czerwona przekroczyła granicę krajów bałtyckich. W lipcu 1940 na Litwie, Łotwie i w Estonii zorganizowano pod kontrolą NKWD sfałszowane wybory, a nowo wyłonione parlamenty proklamowały przekształcenie trzech państw bałtyckich w republiki sowieckie. Z początkiem sierpnia 1940 zostały one włączone do Związku Radzieckiego.

Dla Bałtów nie oznaczało to jednak końca politycznej zawieruchy. 22 czerwca 1941 między państwami, które niespełna 2 lata wcześniej sygnowały pakt Ribbentrop – Mołotow, wybuchła wojna. Oznaczało to, że teatrem walk otwartego właśnie frontu wschodniego miały stać się lada dzień ziemie bałtyckie.

Tego samego dnia gdy Niemcy zaatakowali Związek Sowiecki, Litwini podjęli próbę odzyskania przynajmniej części utraconej rok wcześniej niezależności. Wzniecili oni tzw. powstanie czerwcowe, które trwało tydzień i zakończyło się porażką sprawy litewskiej. Choć w toku walk na wschodnim froncie Niemcy zmusili Sowietów do opuszczenia ziem opanowanych przez nich w 1940 r., nowi okupanci nie zdecydowali się na przywrócenie suwerennych krajów bałtyckich. Zamiast tego, po zajęciu terenów litewskich, łotewskich i estońskich, hitlerowcy utworzyli tam odrębny byt administracyjny zwany “Komisariatem Rzeszy Wschód” (Reichskommissariat Ostland). Był to twór o charakterze okupacyjnego zarządu cywilnego, który z prawdziwą niepodległością Bałtów nie miał nic wspólnego.

Także i ten stan rzeczy okazał się tymczasowy. Wraz z upływem wojny Sowieci zdołali bowiem zepchnąć Niemców na zachód i ponownie wkroczyli do państw bałtyckich. Republiki radzieckie: litewska, łotewska i estońska zostały odtworzone, a trzy narody kolejny raz znalazły się w granicach państwa sowieckiego – tym razem na czas zdecydowanie dłuższy, bo trwający ponad 40 lat.

trumny państw bałtyckich

Szawle, Litwa, 23 sierpnia 1989: Trzy symboliczne “trumny państw bałtyckich” umiejscowione u stóp flag nazistowskich Niemiec i komunistycznego Związku Radzieckiego. Artystyczne przedstawienie państw bałtyckich zdominowanych przez ościenne mocarstwa. By Rimantas Lazdynas – Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=10365899

Żywy łańcuch

Kilka dekad później, u schyłku lat 80. – dokładnie w dniu 50. rocznicy zawarcia niemiecko-sowieckiego paktu Ribbentrop-Mołotow – narody bałtyjskie zdecydowały się upomnieć o prawo do własnej niepodległości, organizując niespotykaną manifestację polityczną.

23 sierpnia 1989, równo pół wieku od zawarcia pamiętnego porozumienia niemiecko-sowieckiego, mieszkańcy sowieckich republik bałtyckich wyszli na ulice. O godzinie 19.00 uczestnicy akcji na 15 minut chwycili się na ręce, tworząc żywy łańcuch, który połączył trzy miasta: Wilno, Rygę i Tallinn. W ten sposób uformowali oni linię o długości kilkuset kilometrów, przecinającą terytorium trzech sowieckich republik wzdłuż osi biegnącej z północy na południe. Mimo że tak szeroko zakrojona manifestacja była sporym wyzwaniem logistycznym, udało się ją z powodzeniem przeprowadzić. Organizatorzy zadbali o bezpłatny transport autobusowy dla osób, które nie mogły we własnym zakresie dotrzeć do określonych miejsc, gdzie formowany był “łańcuch”.

Bałtycki Łancuch

Bałtycki “żywy łańcuch” na mapie przedstawiającej podział polityczny Europy w sierpniu 1989 r.

W organizację akcji, której zamysł narodził się przypuszczalnie miesiąc wcześniej, włączyły się ugrupowania popierające postulat niepodległości krajów bałtyckich: litewski Sąjūdis, Front Ludowy Łotwy oraz Front Ludowy Estonii.

Istnieją rozbieżne szacunki dotyczące liczby osób, które wzięły udział w pokojowym proteście: prawdopodobnie było to od ok. 1 do 2 milionów. Biorąc pod uwagę zaludnienie wszystkich trzech krajów bałtyckich (w 1989 roku liczyły one łącznie ok. 7,92 mln mieszkańców), była to manifestacja na znaczącą skalę – udział w niej wziąć mogło od 1/8 do 1/4 całej populacji zamieszkującej trzy nadbałtyckie republiki radzieckie.

Na tydzień przed dniem manifestacji, bałtyckie środowiska niepodległościowe wystosowały deklarację zaadresowaną do społeczności międzynarodowej, w której zaprotestowały przeciwko dotychczasowej zależności ich krajów od Związku Radzieckiego i zaapelowały o poparcie ich sprawy.

Każda wioska, miasteczko i kraj powstały ponownie ze zgliszczy drugiej wojny światowej – z wyjątkiem trzech państw bałtyckich, dawnych członków Ligi Narodów. Czy nie zauważyliście naszej nieobecności?

Dzisiaj, niemal pół wieku później, wołamy do naszych przyjaciół na Północy, Południu, Wschodzie i Zachodzie: kraje bałtyckie stoją znów u progu Europy. Europa wita nas dzisiaj jako jej dawno utraconych synów. (…)

Gotowi jesteśmy zapomnieć o waszych “podwójnych standardach” jeśli znajdziecie w sobie odwagę, żeby zażądać, by przestrzegano zasad prawa międzynarodowego nie tylko w Afryce i Azji, ale także w Europie.

(fragmenty deklaracji zwolenników niepodległości krajów bałtyckich, 17 sierpnia 1989)

Wiatr zmian
śpiewająca rewolucja

Szawle, Litwa, 12 stycznia 1990: Litwini w czasie wizyty Michaiła Gorbaczowa, niemal dokładnie 2 miesiące przed ogłoszeniem deklaracji przywrócenia państwa litewskiego. By Rimantas Lazdynas – Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=10366083

Nie bez znaczenia dla szans przynajmniej częściowego zrealizowania bałtyckich postulatów był fakt, iż od kilku lat państwem sowieckim rządził opowiadający się za reformami politycznymi Michaił Gorbaczow, który w ZSRR realizował politykę “jawności” (“głasnost”) i “przebudowy” (“pieriestrojka”). W 1989 bałtyckie nadzieje na większą niezależność polityczną mogły być ożywiane informacjami o przemianach, do których zdążyło dojść w międzyczasie w Polsce (Okrągły Stół, wybory z 4 czerwca, powołanie niekomunistycznego premiera).

Akt Przywrócenia Państwa Litewskiego

“Akt Przywrócenia Państwa Litewskiego” z 11 marca 1990, uchwalony przez Radę Najwyższą Republiki Litewskiej, By Supreme Council of Lithuania – [1], Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=34595224

Ci z manifestujących, którzy liczyli na powiew “wiatru zmian”, nie zawiedli się. W marcu 1990 – w pół roku po uformowaniu “bałtyckiego łańcucha” – Litwini ogłosili deklarację przywrócenia własnej państwowości. Ostrożniej zdecydowali się działać Łotysze i Estończycy, którzy ogłosili jedynie rozpoczęcie “okresu przechodzenia do niepodległości”.

Wiatr przeradza się w wichurę

Zmiany polityczne nasiliły się w burzliwym roku 1991. W styczniu 1991 Michaił Gorbaczow zażądał przywrócenia radzieckiego porządku konstytucyjnego na ziemiach litewskich, grożąc wprowadzeniem bezpośrednich rządów prezydenckich. 13 stycznia 1991 armia radziecka zaatakowała wieżę telewizyjną w Wilnie, w wyniku czego śmierć poniosło kilkanaście osób. Wydarzenia te nie powstrzymały jednak litewskich, łotewskich i estońskich dążeń separatystycznych.

W lutym i w marcu 1991 we wszystkich republikach bałtyckich zorganizowane zostały referenda niepodległościowe. W każdym z krajów głosowanie zakończyło się zwycięstwem zwolenników oderwania od Związku Radzieckiego (ilość głosów popierających secesję wyniosła od 74% do 91% w zależności od republiki). Władze krajów bałtyckich zbojkotowały ogólnosowieckie referendum dotyczące projektu przekształcenia ZSRR w federację suwerennych i równych pod względem prawnym republik związkowych (głosowanie to było inicjatywą Gorbaczowa).

Latem 1991 turbulencje w ZSRR osiągnęły punkt kulminacyjny, a dynamizm toczących się wydarzeń z uwagą musiała śledzić większość mieszkańców republik bałtyckich. W sierpniu 1991 radzieccy “twardogłowi” komuniści pod przywództwem Giennadija Janajewa podjęli próbę przeprowadzenia puczu w Moskwie. Przewrót ten motywowany był chęcią doprowadzenia do rezygnacji Gorbaczowa i do zatrzymania reform w ZSRR (istnieją jednak pewne niejasności dotyczące charakteru owego wystąpienia).

Upadek imperium

Pucz Janajewa nie powiódł się. W dodatku od czasu sierpniowego przewrotu rozpoczął się kulminacyjny etap rozpadu Związku Sowieckiego, podczas którego kolejne republiki sowieckie jedna po drugiej decydowały się na ogłoszenie niepodległości od ZSRR. 8 grudnia 1991 w Puszczy Białowieskiej (po stronie białoruskiej) przedstawiciele sowieckiej Rosji, Ukrainy i Białorusi podpisali układ powołujący Wspólnotę Niepodległych Państw. Do końca 1991 roku Związek Radziecki przestał istnieć. Zimna wojna zakończyła się, zaś Litwa, Łotwa i Estonia mogły rozpocząć pisanie nowego rozdziału w historii swoich narodów.

Kraje bałtyckie, zrzuciwszy zależność od ZSRR, podobnie jak inne państwa Europy Środkowo-Wschodniej obrały polityczny kurs w kierunku zachodnim. Rok 2004 przypieczętował ten proces – Litwa, Łotwa i Estonia zostały wówczas włączone zarówno do NATO jak i do Unii Europejskiej. Do 2014 wszystkie trzy państwa przyjęły walutę euro.

“Łańcuch wolności” niewątpliwie przysłużył się sprawie niepodległości krajów bałtyckich. 30 lat później nadal pozostaje on wydarzeniem ważnym w świadomości Litwinów, Łotyszy i Estończyków, którzy mają podstawy, by wspominać dawną manifestację z pewnym sentymentem.



Wybierz kraj i zobacz artykuły historyczne na jego temat: